Chrobry cały czas starał się budować akcje od własnej bramki. Dla głogowian był to sparing z największą liczbą okazji, na początku jednak przed swoimi szansami stawali goście. Później do głosu dochodzili już tylko pomarańczowo-czarni. Swoją sytuację miał Marcel Ziemann, któremu z lewej strony dogrywał Jarosław Ratajczak, następnie
z kilkunastu metrów przymierzał Szymon Drewniak po podaniu Dominika Piły, jednak obie próby były nieskuteczne. Jedyny gol padł w 18 minucie. W polu karnym faulowano Mikołaja Lebedyńskiego, a jedenastkę wykorzystał Przemysław Stolc.
Jeszcze więcej okazji Chrobry wypracował po przerwie. Swoją okazję miał m.in. Gerard Artigas, jednak uderzającego z woleja Hiszpana zastopował Sławomir Janicki. Pomarańczowo-czarni w drugiej połowie posiadali wyraźną kontrolę nad spotkaniem, ale zabrakło skuteczności.
Z powod urazów w Chrobrym nie zagrali Mateusz Machaj i Michał Ilków-Gołąb.
W składzie rywali, poza Janickim, od początku grał też Damian Sędziak.
CHROBRY: Abramowicz (46 Makuchowski) – Stolc, Michalec (65 Wasiluk), Góra, Ziemann (65 Filipowicz), Piła (46 Gartigas), Drewniak (46 Diduszko), Mandrysz (46 Pawlik), Ratajczak (65 Kulchawy), Antochów, Lebedyński (46 Kowalczyk).
Do końca przygotowań Chrobry rozegra jeszcze dwa sparingi. 16 lipca o godz. 17:00 w Warszawie mecz z Hapoelem Tel Awiw, a 19 lipca o godz. 18:00
w Opalenicy z Kotwicą Kołobrzeg.
Źródło: Chrobry Głogów