Niezwykle emocjonujące widowisko zafundowali swoim kibicom siatkarze SPS Chrobry Głogów. Aż 5 setów potrzeba było by zakończyć mecz w Częstochowie.

Pierwszy set to walka punkt w punkt. Ostatecznie to głogowianie rozstrzygnęli go na swoją korzyść. Ostatnie dwa oczka dla Pomarańczowo-Czarnych zdobył atakujący SPS Krzysztof Rykała. Set zakończył się wynikiem 26:24.

Drugi set to kopia pierwszego. Drużyny walczyły zaciekle dając publiczności zgromadzonej w Hali Częstochowa bardzo dużo emocji. I tu znowu głogowianie okazali się lepsi. Szybko wypracował sobie kilka oczek przewagi 13:10. W ataku punktował Sebastian Lisicki 18:11. Ostatni punkt w tej partii zdobył Rykała 25:22.


Podopieczni Dominika Walencieja w końcówce trzeciego seta mieli już dwa oczka przewagi 23:21. Jednak częstochowianie walczyli do końca. Po doprowadzeniu remisu 24:24
i ostatecznie wygrali 28:26.

Głogowski gaz został zahamowany dopiero w czwartym secie i tu Norwid kontrolował grę. Partia zakończyła się wynikiem 25:17. Z trybun wciąż trwał doping kibiców z Klubu Kibica SPS Chrobry Głogów.
Tie-break rozstrzygnął losy spotkania. Mecz zakończył się wynikiem 2:3 dla gospodarzy.


Najlepiej punktującym SPS Chrobry Głogów w meczu Z Norwidem Częstochowa był Krzysztof Rykała, który zdobył 22 punkty. Po 13 punktów zdobyli Marcin Ociepski i Sebastian Lisicki. Po 8 punktów – Maciej Polański i Hubert Węgrzyn.
Tabela fazy zasadniczej rozgrywek Tauron 1.Liga:

Zdjęcia: Marek Osuchowski/ Norwid Częstochowa