W teatrze praca wre: są spoinowane ściany, trwa wykończenie balkonu, konserwatorzy pracują przy ścianach sceny, gotowe jest już sklepienie.
– Cała odbudowa jest pod ścisłym nadzorem konserwatora zabytków, dbamy o detale, odtwarzanie zdobień, kolory cegieł elewacyjnych. Bardzo skomplikowana inwestycja, ale zbliżamy się do finału. Do końca września potrwają prace budowlane, potem nastąpią niezbędne odbiory, a uroczyste otwarcie zaplanowaliśmy na drugą połowę listopada – mówi Rafael Rokaszewicz, prezydent Głogowa.
Przez pierwsze lata funkcjonowania Teatr im. Andreasa Gryphiusa będzie funkcjonował w ramach struktur Miejskiego Ośrodka Kultury, nie będzie więc osobnej administracji i kosztów z nią związanych.
– Składając wniosek o dofinansowanie do odbudowy teatru musieliśmy stworzyć biznesplan, w którym zawarliśmy wstępne koszty funkcjonowania nowej jednostki, a te wyliczono na ok. 600 tysięcy złotych rocznie. Dokładne sumy znać będziemy jednak po pełnym roku pracy teatru. Mam nadzieję, że głogowianie chętnie będą swój teatr odwiedzać – mówi prezydent.
Teatr pomieści do 300 widzów, scena ma 160 m2.