W rozegranym w Mielcu meczu 31 kolejki Fortuna 1 Ligi Chrobry Głogów przegrał ze Stalą 1:5.
− Wiedzieliśmy gdzie przyjeżdżamy, ale nie spodziewałem się takiego meczu z naszej strony. Byliśmy tłem dla dobrej drużyny Stali, która gra o ekstra klasę. My nie przypominaliśmy drużyny, która walczy o utrzymanie i zbyt łatwo stracone bramki do przerwy ustawiły mecz. Przegraliśmy zasłużenie. Przed nami bardzo ważne trzy mecze i musimy zrobić wszystko, aby zapunktować i się utrzymać, bo ta gra była mizerna, ale za to wszystko ja odpowiadam – powiedział trener drużyny, Grzegorz Niciński.
A tak o meczu mówił Artur Skowronek ze Stali Mielec:
− Zagraliśmy dobry mecz, zagraliśmy dobre spotkanie, dobrze czuliśmy się w naszym ataku pozycyjnym. Chłopaki pokazali swoją wysoką jakość i dlatego była duża płynność gry, dobrze operowaliśmy piłką i stworzyliśmy sporo sytuacji. Z tego miejsca gratuluję piłkarzom, że jest w nich cały czas moc, jest w nich cały czas wiara w to, żeby walczyć do końca.